Danuta E. Kosk-Kosicka

"The poems are the work of a profoundly serious temperament and a professional translator of world into word"– Michael Salcman, Judge, Harriss Poetry Prize

Lidia Kosk wiersze: Ciekawa świata, Kwiat we włosach, Tylko pamięć notuje, Dopóki

http://www.literaci.eu/index.php/czytelnia/372-lidia-kosk/3257-lidia-kosk-wiersze-ciekawa-wiata-kwiat-we-wosach-tylko-pami-notuje-dopoki-.html

wtorek, 07 czerwca 2011 09:53


Ciekawa świata

A jeżeli będzie mi dane
jeszcze i jeszcze raz
popatrzeć na cud świata
tęczówkami szypułek
okolonych rzęsami płatków
kwiatu jabłoni

jeszcze i jeszcze raz
skosztować soczystego owocu
nasyconego historią człowieka
wspinającego się, dążącego

jeszcze i jeszcze raz
będę się wspinać
ciekawa świata
którego nie zdążyłam poznać


 

Kwiat we włosach

Moje miasto
              dziś takie smutne
twarzami ludzi
              podążających
za zniekształconym
              odbiciem celu
Dziewczyno
              majowa dziewczyno
dobrze, że wpięłaś
              kwiat we włosy
na spotkanie
              z majowym kochankiem
w wiosennym
              romantycznym lesie
Twój chłopiec wróci z tobą
              do domu
las nie służy już
za schronienie
              jak waszym dziadkom –
to ich twarze w woalkach
              z nietrafionych wyborów
kamienne
              poszarzałe czasem
składają się
              na smutek ulic
Ulico mojego miasta
              zmień się
Dziewczyno, dobrze
              że wpięłaś kwiat


 

Tylko pamięć notuje

Kołysze się bar
statek dryfujący
na powierzchni bólu
Wystrzeliły światła przybrzeżne
na cześć narodzin nocy
w fałdach peleryny
na nieruchomiejącym morzu
Przez uśmierzający
szept Bachusa
dochodzi szczekanie morsów

Powraca świadomość
                     nie ta bliskość
                     nie to wino
                     nie ten statek
Tylko pamięć notuje
              łagodny smak wina
              i ostry głos morsów
w Zatoce Santa Cruz


 

Dopóki

W otwartym kloszu nieba
wiszą gwiazdy
świecąc szczęśliwcom

cieniem przemieszcza się
czerń piekła

między niebem i piekłem
drży ziemia
zabijana
choć dopiero rodziła
karmiła

kokony ludzkie
jak porażone liście
leżą na skorupie stężałej
brudnej krwią
nie mogą się w nią wtulić

wiosną pokryją je trawy
i cisza
dopóki znów nie zadrży ziemia
Katyniem, Kongiem, Kosowem

Leave a comment